Odwiedziliśmy już wszystkie otwarte do chwili obecnej hotele marki Radisson Blu w Polsce i zrecenzowaliśmy je dla Was:
- Radisson Blu Gdańsk
- Radisson Blu Szczecin
- Radisson Blu Wrocław
- Radisson Blu Kraków
- Radisson Blu Centrum Warszawa
- Radisson Blu Sobieski Warszawa
W założeniu, hotele sieciowe, szczególnie tej samej marki, powinny zapewniać gościom podobny zestaw i poziom usług. To zarazem jedna z największych zalet tego typu obiektów, wymieniana przez ich zwolenników, jak i wada najczęściej przytaczana przez przeciwników hoteli sieciowych. Głównym polem do popisu i wyróżnienia się spośród stawki dla takich obiektów jest sposób obsługi i elementy ponadstandardowe, nie narzucone przez sieć bądź markę.
Wszystkie polskie hotele Radisson Blu dysponują tak zwanym twardym produktem (hard product – infrastruktura, wyposażenie hotelu i pokoi, wszystkie elementy, które nie są stricte elementem usługowym, polegającym na interakcji pracownika z gościem), który nie odstaje znacznie od średniej europejskiej bądź światowej. Część hoteli przeszła niedawno porządne odświeżanie (Wrocław, Warszawa – Sobieski), część jest w jego trakcie (Szczecin, Warszawa – Centrum), inne powinni zacząć o tym poważnie myśleć (Kraków). Niemniej, w tej kwestii, poza małymi wyjątkami, nie mamy się czego wstydzić. Fakt, niektóre pokoje, nawet klasy biznes, są małe (Szczecin, Warszawa – Sobieski), niemniej wyposażone we wszystkie elementy, których wymaga ich kategoryzacja gwiazdkowa i wizerunek marki.
Ponieważ biznes hotelarski jest biznesem wybitnie usługowym, produkt miękki (soft product – część usługowa oferty hotelowej, gdzie klient wchodzi z interakcje z przedstawicielami hotelu) może zaważyć na końcowej ocenie klienta i jego zadowoleniu w stopniu nie mniejszym, a często większym niż sama infrastruktura hotelu.
W branży hotelarskiej znane jest powiedzenie, że nawet obiekt z trzygwiazdkową infrastrukturą dzięki obsłudze może pozostawić po sobie pamięć i wrażenie obiektu z najwyższej półki, do którego goście wracają chętnie i polecają go w swoim otoczeniu. Z drugiej strony jednak, nawet najbardziej luksusowy obiekt, dzięki słabej obsłudze może wzbudzić niesmak i być elementem złego marketingu na długi, długi czas.
Na podstawie swoich licznych wizyt w każdym z hoteli marki Radisson Blu, stworzyliśmy zestawienie czego naszym zdaniem możecie się w nich spodziewać.
Hotele podzieliliśmy na trzy grupy, które odzwierciedlą jakość oferowanych przez nich usług:
PIERWSZA KLASA
Radisson Blu, Gdańsk – w naszej ocenie to absolutny wzór hotelu. Nie tylko hotelu sieciowego, nie tylko Radisson Blu, po prostu wzór hotelu jako takiego. W Trójmieście ma dużą konkurencję i wymagającego klienta ale bardzo dobra, zawsze uśmiechnięta i pełna atencji kadra sprawia, że gość może czuć się w tym miejscu wyjątkowo, gdy tylko wkroczy do lobby. Pamiętają stałych gości! Brak basenu w hotelu schodzi na dalszy plan, gdy mamy takie widoki z okna.
Radisson Blu, Wrocław – pozytywne zmiany jakie zachodzą zarówno w obsłudze gości jak i w samym hotelu sprawiają, że szybko podąża on ścieżką wyznaczoną przez Radisson Blu w Gdańsku. Mimo rosnącej konkurencje w centrum Wrocławia, radzą sobie bardzo dobrze. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój i zmiany!
KLASA PREMIUM
Radisson Blu Centrum, Warszawa – generalnie pozytywnie, chociaż bywały różne potknięcia. Mimo wszystko, są tu pracownicy rozumiejący idę gościnności i spełniania oczekiwań gości. Jeden z największych hoteli w Warszawie, dodatkowo w dobrej lokalizacji, często odwiedzany przez zagraniczne wycieczki.
POZOSTAŁE (hotele)
Radisson Blu Sobieski, Warszawa – przeciętna obsługa Front Desku, nastawiona na obsługę budżetowych wycieczek zagranicznych oraz klienta, który nie oczekuje wiele poza łóżkiem i prysznicem. Pozytywna zmiana w obsłudze restauracji Marysieńka serwującej śniadania.
Radisson Blu, Szczecin – indywidualny klient krajowy ginie w starciu z wycieczkami z Niemiec i Skandynawii. Brak postawy „Yes I can”, mającej być dewizą produktu miękkiego w sieci Radisson Blu. Ważnym atutem są pracownicy restauracji Europa, wykonujący swoją pracę z uśmiechem i szczerym zaangażowaniem.
Radisson Blu, Kraków – najsłabszy hotel tej marki w Polsce. Front Desk ukierunkowany tylko i wyłącznie na bogatego, zagranicznego klienta licznie odwiedzającego jednorazowo gród Kraka. Doceniane przez nas regionalne produkty w menu śniadaniowym zostały w ostatnim czasie usunięte, a szkoda.
Jak widać, nawet w ofercie hoteli tej samej marki, w których można by oczekiwać na produkt (jako całość) bardzo podobny, różnice są bardzo duże. Mimo wszystko liczymy, że wszystkie hotele będą aspirowały do osiągnięcia poziomu Radisson Blu Gdańsk, co i im, i ich gościom wyjdzie na dobra. Tym bardziej, że transfer wiedzy w ramach sieci powinien być łatwiejszy. Na to liczymy.
Z niecierpliwością czekamy też na ofertę kolejnego Radisson Blu, który otworzy swe podwoje w Polsce – Radisson Blu Świnoujście!
Przeczytalem Wasza recenzje ranking najlepszych Radissonów w Polsce. Podobnie mialem okazje w tym roku odwiedzić wszystkie wymienione obiekty. Moim absolutnym faworytem jest Gdansk za styl, architekturę, serwis i położenie – to niewątpliwie najlepszy obiekt Radissona w Polsce. Wroclaw po remoncie sporo zyskał, uwielbiam ich śniadania i patio przy ASP, kierownik recepcji Mani Magda niewątpliwie zasługuje na 5 gwiazdek choć hotel ma tylko 4. Warszawa Grzybowska też trzyma poziom, bardzo dobra restauracja na lunch czy kolacje, za to Sobieski i Szczecin to jakby trochę inna półka i różnie u nich bywa, mają swoje lepsze i gorsze okresy. Ciekawe jak wpisze się w nasz polski krajobraz Radisson Świnoujskie a potem Zakopane. Mam nadzieje ze i Was zaprosza na otwarcie!
To budujące, że Twój prywatny ranking, jako częstego gościa w tych hotelach jest tak bardzo zbieżny z naszym. Miejmy nadzieje, że mimo wszystko hotele, które są w ogonie spróbują nadgonić, bo mają dobre wzory w sieci, a więc od kogo się uczyć. Co do Świnoujścia i Zakopanego, bardzo liczymy, że ich atutem będzie nie tylko nowość i lokalizacja. Za chwilę ma się też otworzyć Park Inn w Poznaniu i wkrótce inne hotele z portfolio Club Carlson. Ciekawe czasy 🙂
Hotel Radisson Blu we Wrocławiu ma 5*, a nie 4