Podczas podróży najczęściej zatrzymujemy się w jednym z hoteli sieciowych, w których programach lojalnościowych mamy statusy. Czasami zdarza się tak, że w naszej destynacji takich hoteli nie ma, lub z jakiś powodów nam nie odpowiadają. Wówczas decydujemy się na ofertę hoteli niezrzeszonych lub Airbnb.
Taka sytuacja miała miejsce podczas naszej podróży na Azory.
Przed przyjazdem
W archipelagu Azorów hoteli sieciowych brak, dlatego nasze poszukiwania skoncentrowaliśmy na portalu Airbnb. Wytypowaliśmy kilka interesujących miejscówek i zaczęliśmy przyglądać się im pod kątem naszego planu podróży. Ostatecznie nasz wybór padł na dom nad oceanem w Ribeira Grande, miejscowości położonej w północno – środkowej części Sao Miguel. To miejsce stanowiło świetną bazę wypadową do wycieczek po wyspie, a na dodatek było oddalone o niecałe dwadzieścia pięć minut drogi od lotniska w Ponta Delgada, na którym lądowaliśmy po podróży z Warszawy.
Nie zastanawialiśmy się dłużej i zarezerwowaliśmy pobyt. Po rezerwacji otrzymaliśmy szczegóły na temat zameldowania oraz kontakt do właściciela. Parę dni przed przyjazdem kontaktowaliśmy się z nim w kwestii dojazdu i parkowania w okolicy domu i otrzymaliśmy wyczerpujące informacje. Pozostało nam tylko spakować się i wsiąść do samolotu lecącego w kierunku Azorów.
Po przyjeździe
Na lotnisku w Ponta Delgada lądujemy niecałe trzydzieści minut po czasie rozkładowym, odbieramy bagaż, przechodzimy kontrolę dokumentów „Covid-19” i udajemy się do stanowiska wypożyczalni aut. Tam, ustawiamy się w kilkuosobowej kolejce i już się cieszymy, że za niecałą godzinę będziemy już na drugiej stronie wyspy, może nawet zdążymy na piękny zachód słońca nad oceanem. Nic bardziej mylnego! Obsługa niespełna dziesięciu osób przed nami trwa i trwa i trwa. Niemal półtorej godziny od lądowania, w końcu udaje nam się odebrać nasze auto. Pierwszy zachód słońca zaskakuje nas w połowie drogi do Ribeira Grande. Po przyjeździe na miejsce, kontaktujemy się z właścicielem, który miał na nas czekać w domu. Wskazuje nam wygodne miejsce do zaparkowania parę kroków od wejścia do posesji i po chwili prowadzi do naszego nowego lokum.
Oprowadza nas po domu, udziela kilku informacji praktycznych, a na końcu wskazuje na tacę stojącą na stole w kuchni, na której znalazły się przysmaki lokalne i kilka napojów. Fantastyczny i bardzo użyteczny zestaw powitalny. Przez to opóźnienie na lotnisku nie zdążyliśmy do sklepu, a dzięki właścicielowi domu będziemy mieć gwarantowane śniadanie. Bardzo miły gest, za który dziękujemy!
Po wyjściu Gospodarza z domu rozglądamy się po nim dokładniej.
Dom nad oceanem
Nasz nowy dom, na kilka dni pobytu na Sao Miguel mieści się dosłownie parę kroków od plaży i Oceanu Atlantyckiego. Gdy tylko otworzymy drzwi do ogrodu od razu słyszymy odgłos fal.
Dom jest piętrowy, na parterze znajduje się jedna sypialnia, salon, kuchnia i mała łazienka. Z kuchni jest wyjście do małego ogródka, z widokiem na wspomniany wcześniej ocean.
Na piętrze znajdują się dwie dodatkowe małe sypialnie (obecnie jedna z nich nie jest udostępniana gościom).
W kuchni poza lodówką, kuchenką mikrofalową, płytą grzewczą i zmywarką znajdujemy też inne elementy wyposażenia, dzięki którym możemy być w pełni samowystarczalni w kwestii gotowania.
Ogródek stanowi oazę wypoczynku, poza stolikiem z parasolem jest też komplet wypoczynkowy z sofami, ustawiony na podeście, dzięki któremu za dnia możemy oglądać ocean.
Dom jest przestronny, dobrze wyposażony i bardzo czysty. Widać, że właściciele przykładają szczególną uwagę do tego, by miejsce było wygodne dla ich gości. W naszej opinii to idealna baza zarówno dla pary, kilkuosobowej rodziny, czy paczki znajomych.
Jak w zdecydowanej większości miejsc, w których się zatrzymujemy, również i tu dostępne jest WiFi i działa ono doskonale. Dodatkowo, co także często znajdujemy w prywatnych domach czy mieszkaniach wynajmowanych za pośrednictwem Airbnb, właściciel pozostawił nam garść informacji o okolicy, włączając w to rekomendacje konkretnych restauracji, czy ciekawych miejsc.
Podsumowanie
Decyzja o wyborze Ribeira Grande jako bazy wypadowej do wycieczek po Sao Miguel była strzałem w dziesiątkę, a dom, w którym się zatrzymaliśmy był świetnym miejscem do wypoczynku po całodziennej eksploracji wyspy.
W trakcie pobytu otrzymaliśmy wiadomości od właściciela, który pytał, czy wszystko jest w porządku i czy niczego nam nie brakuje. To miłe, że troszczył się o nasz komfort i wygodę.
Jeśli podróże zaprowadzą nas ponownie do Sao Miguel, to chcielibyśmy się zatrzymać jeszcze raz w Casa do California.
Dane kontaktowe
Casa do Califórnia
Rua da Praia 17, 9600-530 Ribeira Grande, Portugalia
Galeria
