- Inne teksty z tej podróży:
- Recenzja: Turkish Airlines – Klasa Ekonomiczna w Airbus A321 i Boeing B777 Warszawa – Stambuł – Dubaj
- Szybka Recenzja: Salonik biznesowy Turkish Airlines Lounge Miles&Smiles, Stambuł
- Recenzja: Hilton Honors – Hampton by Hilton Dubai Airport, Dubaj
- Recenzja: Hilton Honors – Conrad Dubai, Dubaj
- Recenzja: Hilton Honors – Canopy by Hilton Dubai Al Seef, Dubaj
- Recenzja: Hilton Honors – Al Seef Heritage Hotel Dubai, Curio Collection by Hilton, Dubaj
- Recenzja: Hilton Honors – Habtoor Palace Dubai, LXR Hotels & Resorts, Dubaj
- Recenzja: Hilton Honors – V Hotel Dubai, Curio Collection by Hilton, Dubaj
- Recenzja: Hilton Honors – Waldorf Astoria Dubai Palm Jumeirah, Dubaj
- Szybka Recenzja: Hilton Honors – Hampton by Hilton Dubai Al Seef, Dubaj
Wybór kolejnego hotelu, w który mieliśmy spędzić kilka dni podczas naszego wyjazdu do Dubaju był prostą konsekwencją poprzednich rezerwacji w dwóch innych hotelach zlokalizowanych w tym samym kompleksie. W ten sposób, w czasie jednej podróży odwiedziliśmy pełen zestaw obiektów zrzeszonych w programie Hilton Honors zrealizowanych w ramach projektu Al Seef.
Po przyjeździe
Do hotelu docieramy wczesnym popołudniem. Stoisko osób odpowiedzialnych za parkowanie aut jest wyraźnie widoczne już z daleka – gorzej z wejściem do hotelu. Po chwili odnajdujemy jednak właściwe miejsce, choć nie jest to łatwe. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że dużą część lobby zajmuje konstrukcja z płyt kartonowo-gipsowych, które mają chyba zasłaniać trwające prace wykończeniowe, bądź remontowe. Odnajdujemy w końcu fragment recepcji, w którym do stanowisk obsługi da się podejść. Obsługująca nas Recepcjonistka jest oszczędna w słowach i komunikuje się z nami bardziej przy pomocy krótkich haseł bądź poleceń, niż normalnej konwersacji.
Nauczeni doświadczeniem, przed przybyciem do hotelu sprawdziliśmy w aplikacji informacje na temat przydzielonego nam pokoju, oraz dostępności innych typów pokoi na czas naszego pobytu. Indagowana o upgrd Recepcjonistka, po raz kolejny zdawkowo informuje nas, że przydzielony nam pokój ma ładny widok. Faktycznie – pokój który zarezerwowaliśmy od tego, który otrzymaliśmy różni się tylko widokiem. Przy dalszym dociekaniu, otrzymujemy informację, że wszystkie inne typy pokoi są w pełni zarezerwowane. Nie potwierdza tego jednak ani system rezerwacyjny sieci Hilton, ani wrażenie wynikające z ruchu w lobby, restauracji, barze i okolicach hotelu. Nie drążymy jednak dalej – oszczędne gospodarowanie prawdą jest często spotykaną cechą pracowników recepcji.
Po otrzymaniu kart – kluczy dopytujemy jedynie o tak podstawowe informacje jak godziny i miejsce serwowania śniadania, oraz godziny funkcjonowania basenu, aby po ich uzyskaniu udać się w kierunku windy.
Pokój 429 znajduje się w głębi korytarza i już na pierwszy rzut oka nie robi dobrego wrażenia. To nie nasz pierwszy odwiedzony obiekt Hiltona podczas tego wyjazdu, wiemy więc z doświadczenia, że norm czystości związanych z protokołem Hilton CleanStay przestrzega się w mieście niemal religijnie. W przypadku pokoju 429, oprócz drzwi z pozostałościami naklejki – plomby Hilton CleanStay – z poprzednich jej aplikacji, nie było samej naklejki. Takowa znajdowała się na drzwiach sąsiednich pokoi, ale nie tu. „Zachęceni” takim powitaniem, postanowiliśmy wrócić do recepcji i upewnić się o co tu chodzi.
Po powrocie do lobby, okazało się, że pokój 429 nie jest jednak gotowy na przyjęcie gości, ale w magiczny sposób, mimo pełnego obłożenia hotelu zaledwie kilka minut wcześniej, udało się znaleźć dla nas inny pokój. O dziwo, jest to jednostka identyczna z poprzednią – pokój 529. „Cudownie!”
529 King Premium Room With Creek View
Nasz nowy pokój, to pokój narożny, z częściową widocznością zatoki, oraz głównym widokiem na liczne placówki dyplomatyczne, oraz część kompleksu Al Seef. Z opisu pomieszczenie wydaje się spore – jego deklarowana wielkość to czterdzieści cztery metry kwadratowe. Sposób ustawienia powoduje jednak, że w rzeczywistości sprawia jednak wrażenie niewielkiego. Centralnie ustawione łóżko z baldachimem, na którego tyle znajduje się szafa z wieszakami. Pod ścianą umieszczono długi blat, mogący pełnić rolę biurka oraz lodówkę. Przed łóżkiem, przy oknach, zawieszono hamak. Sporo zmarnowanego miejsca znajduje się w okolicach drzwi, w czymś, co nazwać by można przedpokojem. Powierzchnia ta jest całkowicie niewykorzystana. Łazienka z wanną robi słabe wrażenie głównie dzięki wielu uszkodzeniom oraz bardzo kiepskiej jakości wykończeniu.
Sam pokój również pozostawia wiele do życzenia – wyglądająca świetnie na zdjęciach huśtawka – hamak jest pełna plam, a jej mocowania są uszkodzone. W pokoju, w stosunku do zdjęć ze strony hotelu brakuje kilku krzeseł. Jedyny pojemnik na odpady w całym pokoju, to malutki śmietnik znajdujący się w łazience. W okolicach łóżka nie znajdujemy miejsca na żadne dodatkowe gniazdo elektryczne – jedyne dwa zajęte były przez lampki nocne. Numer pokoju na telefonie nie zgadza się ze stanem faktycznym. Brak jest charakterystycznych dla marki Canopy skarpet, funkcjonujących tu jako zamiennik hotelowych kapci. W Canopy Al Seef gościom podaje się najtańsze hotelowe kapcie, a charakterystyczne skarpety, jak dowiedzieliśmy się podczas wymeldowania – są gadżetem dodatkowo płatnym, który można zakupić w recepcji. Takich mniejszych bądź większych problemów można by wymieniać bez liku.
Śniadanie
Śniadanie w Canopy Al Seef serwowane jest zgodnie ze wszystkimi obowiązującymi w Dubaju zasadami. Ze względu na stosunkowo małą powierzchnię restauracji, część stolików oraz bufetu rozlokowano w lobby, w okolicach baru. Mimo stosunkowo niewielkiej liczby gości, największy problem w czasie śniadania – oprócz dość skromnego wyboru dań, była sama obsługa, a konkretnie jej brak. Małe grupki skonfundowanych gości przemieszczały się od lady baru do lad restauracji, w poszukiwaniu kogoś, kto mógłby pomóc im w skomponowaniu pierwszego posiłku dnia. Same serwowane dania są co najwyżej przeciętne, a prezentacja i forma tych przygotowywanych na zamówienie pozostawia wiele do życzenia. Dość powiedzieć, że najlepszym elementem śniadania jest dla nas sok z arbuza – pozycja niezbyt skomplikowana w przygotowaniu.
Rekreacja, wypoczynek
Największą atrakcją wypoczynkową Canopy Al Seef jest basen znajdujący się na dachu obiektu, któremu towarzyszy widok na zatokę oraz, przy sprzyjającej pogodzie – bardzo efektowna panorama centrum Dubaju. Warto przy okazji odnotować, że tutejszy basen jest jedynym spośród trzech hoteli projektu, w związku z czym goście zarówno pobliskiego Hamptona Al Seef jak i nieco bardziej oddalonego Curio Al Seef Heritage są zachęcani i zapraszani od odwiedzin basenu i baru SOL na dachu Canopy Al Seef.
Sam basen, mimo, że niewielki jest bardzo przyjemny. Towarzyszą mu liczne leżaki, cabana, a także barowe stoliki i fotele. W drodze z wind do basenu mijamy także bar – w czasie wszystkich naszych wizyt był on rzadko odwiedzany, zarówno przez gości hotelowych jak i osoby „z ulicy”.
Atutem strefy wypoczynku na szczycie Canopy Al Seef jest Obsługa. Szczególnie Ratownicy starają się pomagać gościom we wszystkich aktywnościach, przygotowaniach miejsc, obsłudze ręczników i temu podobnych.
Pewnym problemem w całym hotelu jest za to utrzymanie porządku, oraz generalna kontrola nad wybrykami gości. Sytuacja, w której udało nam się w pobliżu basenu znaleźć rozwaloną, pustą walizkę, która leżała tam przez kilka godzin naszej bytności na basenie, nie była odosobnionym przypadkiem.
Hotel oferuje też gościom strefę sportową – pomieszczenia przeznaczone na ten cel są spore, przestronne, jasne i dobrze wyposażone. W czasie naszego pobytu co drugie stanowisko wyłączone było z użytku ze względu na przepisy pandemiczne.
Nie sposób nie wspomnieć tu również o kolejnym sporym rozczarowaniu i odstępstwie od standardów Canopy by Hilton, które poznaliśmy w czasie pobytu w Canopy by Hilton Zagreb City Centre. Mimo potykaczy z informacją o Evening Tasting – formacie zapoznawania gości z lokalną kulturą i gastronomią w formie bezpłatnych degustacji – w okolicach wind i baru, indagowani o wydarzenie pracownicy recepcji i baru zdawali się nic na jego temat nie wiedzieć, a przy dociekaniu gości, twierdzili, że zostały one odwołane ze względu na panującą pandemię. Jeśli tak, to po co informacje na temat tego wydarzenia w lobby?
Podsumowanie
Wizyta w Canopy by Hilton Dubai Al Seef to jedno z największych hotelowych rozczarowań podczas naszej niedawnej wizyty w Dubaju. Hotel wydaje się być niechcianym dzieckiem w trójhotelowym projekcie Al Seef. Z perspektywy czasu, możemy ocenić, że znaki wskazujące na taki a nie inny stan rzeczy widać już od samego wejścia do hotelu, w którym trudno znaleźć działającą recepcję, ze względu na zajmującą ogromną przestrzeń konstrukcję z płyt kartonowo – gipsowych. Bardzo swobodne podejście większości Obsługi do gości i prawdy to kolejne indykatory, wskazujące, że znacznie lepszym wyborem na nocleg będzie znajdujący się zaledwie kilka kroków dalej Hampton by Hilton Dubai Al Seef.
Dane kontaktowe
Canopy by Hilton Dubai Al Seef
Al Seef St – Umm Hurair 1 – Dubai – Zjednoczone Emiraty Arabskie